Energetyczny, dynamiczny, trzymający w napięciu, warty każdej minuty!
To jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat i tu mówię o ścisłej czołówce. Kiedy się go skończy oglądać, pozostaje niedosyt. Na szczęście zapowiadają sezon 2.
Nie lubię polskiego kina. Mam wybrane typy seriali, po które zaglądam na Netflix i ciężko mnie przekonać do czegoś co jest polską produkcją, ale ten serial jest tak dobry, że ja będę Was przekonywać do włączenia jego jak najszybciej! Szkoda tracić czasu.
Główny bohater Oskar Gwiazda, w wyniku ataku paniki, w trakcie akcji policyjnej, popełnia błąd, a jego kolega policjant, Sokół, traci życie. Oskar traci pracę. Swoim zachowaniem dodatkowo dokłada się do tego, że jego ojciec popełnia samobójstwo. Po śmierci ojca okazuje się, że miał on u lichwiarza, w sumie to gangstera, 2 miliony długu. Dług trzeba spłacić, bo wiadomo jak to jest z mafią, ona o długach nie zapomina.
Oskar podejmuje się pracy jako ochroniarz w ogromym centrum handlowym, gdzie spostrzega proceder uciekania z Vatem, popełniany przez przedsiębiorców handlujących ubraniami. Postanawia… no i właśnie wtedy dopiero wszystko się zaczyna.
Nie będę spojlerować. Siadajcie na kanapie, pilot w dłoń i oglądajcie.
I już tak na koniec. Paniom z pewnością spodobają się sceny z Konradem Elerykiem, który gra przyjaciela głównego bohatera. Sama jestem pod wrażeniem jego muskulatury. A panowie (szczególnie ci nafaszerowani sterydami)- co mogę Wam powiedzieć – tak powinien wyglądać umięśniony facet. No ciężko wzrok oderwać 😉